Czy AI dziecinnieje? Nowy trend: przerabianie dzieł sztuki na rysunki pięciolatków
„Zrób z tego rysunek, jakby narysowało to dziecko” – taki prompt wystarcza, by sztuczna inteligencja zamieniła Mona Lisę w obrazek rodem z przedszkolnej gazetki. Nowy trend, który rozprzestrzenia się w sieci, jest równie absurdalny, co zabawny. Ale czy to jeszcze sztuka? Czy tylko cyfrowy żart?
Od Ghibli do przedszkola
Były już postacie w stylu studia Ghibli, Pixarowe wersje naszych selfie, generacje w stylu muppetów i filtry retro z VHS. Ale AI nie zwalnia. Teraz użytkownicy masowo przerabiają znane dzieła sztuki tak, jakby wykonały je dzieci z kredkami w ręku. Efekt? Gwiaździsta noc wygląda jakby wyszła spod ręki małego Van Goga na placu zabaw.
Na Instagramie furorę robią dziecinne wersje Krzyku Muncha, Mony Lisy, a nawet… słynnego banana przyklejonego taśmą do ściany.
Słodka dekonstrukcja czy kreatywne lenistwo?
Skąd ten trend? Być może to rodzaj parodii estetyki AI, która z każdym miesiącem robi coraz bardziej hiperrealistyczne obrazy. Może ludzie tęsknią za niedoskonałością, za tym, co krzywe, pokraczne i naiwne – a więc… ludzkie. A może po prostu fajnie się śmiać z Mony Lisy z brodą.
„To jakby AI sama z siebie uznała, że czas zrzucić garnitur i ubrać fartuszek z plamami po farbie plakatowej.”
Kolejne pomysły? Z chęcią podrzucamy:
- Rzymskie posągi w stylu plasteliny – Juliusz Cezar z okiem na policzku i glinianym nosem? Proszę bardzo!
- AI w stylu tablicy korkowej – każdy obraz z pinezką i losową karteczką typu „Nie zapomnij mleka”
- Styl „narysowane na kolanie w tramwaju” – każda ilustracja drży od niepewności i nierównego toru
- „Twoja babcia próbuje narysować Harry’ego Pottera z pamięci” – i robi mu okulary wielkości pół twarzy
Internet oszalał – ale my to rozumiemy
W świecie perfekcyjnych, realistycznych generacji z Midjourney czy Sory, coś tak banalnego jak dziecięcy rysunek jest jak powiew świeżego powietrza. Nie potrzebujesz wtyczki do After Effectsa – wystarczy kredka, albo AI, która udaje kredkę. Absurd? Tak. Ale czy nie na tym polega zabawa?
A jeśli chcesz pójść o krok dalej – i tworzyć własne filmy z AI (nawet z brodatą Moną Lisą w roli głównej) – mamy coś dla Ciebie:
📚 Pobierz darmowy ebook: Stwórz film z AI – pierwsze kroki!
W tym darmowym poradniku znajdziesz konkretne instrukcje, narzędzia, przykłady i workflow, które pomogą Ci wejść w świat filmowej AI – nawet jeśli ostatnio montowałeś film w Movie Makerze w 2008 roku.
Dzięki niemu nauczysz się nie tylko, jak tworzyć piękne obrazy i animacje, ale też – jak nie traktować AI zbyt poważnie. W końcu skoro potrafi narysować banana jak dziecko, to znaczy, że wszystko jest możliwe.
Autor: Redakcja KinoAI.pl
Leave feedback about this